Marek Migalski Marek Migalski
6145
BLOG

23% daje 0% władzy, 31% daje 100% władzy, 15% daje 50% władzy

Marek Migalski Marek Migalski Polityka Obserwuj notkę 147

 

Prawdopodobnie Platforma będzie rządziła we wszystkich 16 województwach. Wygrała w 13, ale ma zdolności koalicyjne i pomimo tego, że jest słaba merytorycznie i bierna w dziele modernizacji kraju - zostanie za to nagrodzona władzą we wszystkich sejmikach wojewódzkich. Co ciekawe - PSL i SLD, które zdobyły po około 15% także będą współrządziły w 8-10 województwach (w niektórych PO będzie potrzebowała tylko SLD, w innych tylko PSL, a w innych i PSL i SLD). Mając po 15% poparcia i ludowcy i postkomuniści będą współdecydować w wielu sejmikach.
PiS wygrało jedynie w dwóch województwach (przegrało nawet w Małopolsce - mateczniku Pis i królestwie Zbigniewa Ziobro - oto skutki wycinania ludzi ś. p. Zbigniewa Wassermanna i zabijania wielonurtowości PiS), ale nie będzie prawdopodobnie rządziło w żadnym, bowiem nawet w Lublińskiem i Podkarpackiem PO zdoła zmontować większość bez udziału radnych PiS. Mapki z poparciem dla PiS z 2006 roku i 2010 roku wyglądają jak zapis procesu wypychania tej partii z Polski w kierunku Ukrainy. Za parę lat poparcie dla PiS będzie najsilniejsze jedynie w najwyższych partiach Bieszczad i ukraińskich guberniach.
To żarty - ale na poważnie warto zauważyć, że partia, która otrzymała 23% głosów nie będzie nigdzie sprawowała władzy i nigdzie nie będzie mogła realizować swojego programu (w przeciwieństwie do zwycięskiej PO i w przeciwieństwie do dwóch partii, które zdobyły jedynie 15%, a współrządzić będą w około 10 sejmikach). Dziwne, ale prawdziwe - formacja zdobywająca 31% rządzić będzie wszędzie, partie zdobywające po 15% rządzić będą w około połowie sejmików, a ugrupowanie mające poparcie 23% wyborców nie będzie rządzić nigdzie. Wyborcy PiS nadaremno głosują na to ugrupowanie, bowiem bez względu na to, czy dostanie ono 23% czy 40%, to i tak nie będzie już nigdy rządziło, ponieważ nikt nie chce z nim rządzić. PiS, co pokazały te wybory, straciło nie tylko elektorat ale także całkowicie zdolność koalicyjną i nikt nie chce z nim dzielić się w zbożnym dziele rządzenia. A nadzieja Jarosława Kaczyńskiego na zdobycie absolutnej większości oddala się z każdym dniem i z każdą dymisją.

 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka