Marek Migalski Marek Migalski
8292
BLOG

Polityczne tło nominacji Czesława Bieleckiego

Marek Migalski Marek Migalski Polityka Obserwuj notkę 130

 

Jaka kalkulacja stała za nominacją Czesława Bieleckiego na kandydata popieranego przez PiS na urząd prezydenta Warszawy?
Jarosław Kaczyński zaproponował start Joannie Kluzik - Rostkowskiej. Ta jednak odmówiła, bowiem wiedziała, że to byłoby w istocie uderzenie w Pawła Poncyliusza i Elżbietę Jakubiak, którzy także chcieli powalczyć o Warszawę. Za tę "nielojalność" Kluzikową spotkało kilka nieprzyjemnych słów prezesa. PiS stanęło więc przed dylematem, kogo namaścić na swojego reprezentanta w walce o urząd prezydenta miasta stołecznego. No i skorzystano z pomysłu prof. Jadwigi Staniszkis.
Jaki jest cel wystawienia pana Bieleckiego?
Po pierwsze, Jarosław Kaczyński zyskuje miano człowieka otwartego na podpowiedzi z zewnątrz, także od tak wpływowych osób, jak Pani Profesor.
Po drugie, pokazuje publicznie, że PiS nie zamyka się na środowiska centrowe, umiarkowane, liberalne, niezależne. Jest wprost przeciwnie - przecież Czesław Bielecki jest synonimem takich właśnie cech (nawet projekt pomnika, który zaproponował, nie zawierał symbolu krzyża, był więc kwintesencją liberalizmu)
Po trzecie, prezes wie, że Bielecki przegra, więc nie grozi mu oddanie władzy w mieście niezależnemu i często krytycznemu wobec niego politykowi. Jest pewien, że nie wyrośnie mu w stolicy niezależny i niekontrolowany przez niego ośrodek polityczny umiarkowanej prawicy.
Po czwarte, jeśli Bielecki przegra, ale dostanie dobry wynik, będzie to dowód na przenikliwość prezesa i zastępowalność "umiarkowanych" - można było ich zmarginalizować bez szkody dla partii (jednego centrowca zastąpi się innym, doktora doktorem, babę babą, chłopa chłopem).
Po piąte, jeśli Bielecki dostanie słaby wynik, będzie to dowód na błędność otwierania się ku środkowi sceny politycznej - można będzie ogłosić, że pójście po wyborców umiarkowanych jest niemożliwe i zwrot ku polityce uosabianej przez Antoniego Macierewicza jest jak najbardziej słuszny. 
Sprytne? Sprytne.

 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka